poniedziałek, 30 grudnia 2013

01x01


♠ 1011 r.
 Noel ustał na skraju lasu mając przy tym dobry widok na osadę swych wybranych. Koło niego stał zaś syn czarownicy mieszkającej w owym miejscu, Henrik. Tak mu było na imię. Kolejny wybrany po trzydziestu czterech tysiącach lat. Na jego nadgarstku widniał tatuaż, który tak naprawdę mógł zobaczyć tylko on. Całe zamieszanie kręciło się wokół Natashy. Siostra bliźniaczka Rebekah, która po dwuletnim wygnaniu ku zdziwieniu wszystkim wraca na ziemię zamieszkiwaną przez jej rodzinę. Jednak nie jest sama. U jej boku stoi jakże przystojny i szanowany łowca, jeden z pięciu, którego sam król stworzył na własne podobieństwo. Rodzice dziewczyny nie mogą wyjść z podziwu, że ich córka po dwudziestu czterech miesiącach wraca do domu i to jeszcze u boku mężczyzny, który był jej przeznaczony. W jej oczach nie ma radości, a spojrzenie nieustannie skierowane jest w okna chaty niejakiego Eliotta Sanchez. Bo to właśnie jego osoba zawładnęła sercem blondynki. Lecz ten nie wychodzi, nie próbuje jej uratować powstrzymywany przez swego brata bliźniaka, czarownika. Harry, mężczyzna, który przyprowadził Natashę do domu kłania się nisko dziewczynie i oficjalnie ogłasza ich zaręczyny. Nie trzeba tłumaczyć, że sama zaangażowana w tę sytuację nie jest w niej zadowolona. Gdy ten prostuje się widzi w jej niebieskich oczach łzy i nim cokolwiek powiedział. Jego niedoszła żona łapie za miecz najprawdopodobniej pozostawiony tu przez jednego z mężczyzn, godzi śmiertelnie łowcę w serce. I dzieje się to czego mogła się spodziewać, znów krzyki ojca, ucieczka rodzeństwa do chaty, bezbronne spojrzenie matki oraz kolejne wygnanie, które może zakończyć się śmiercią. Długą, powolną śmiercią z głodu i pragnienia. Biegła tak długo, aż zniknęła z oczu głowy rodziny, Noela oraz Henrika. Życie wróciło do normalności jakby nigdy nic się nie stało. Esther przygotowywała posiłek z pomocą Rebekah, Elijah pojedynkował się  z Arthurem na miecze, kiedy to reszta rodzeństwa Mikaelson przyglądała się z wielkim zainteresowaniem ich poczynaniom. Jedyny Eliott postanowił tego też dnia nie dołączać do swoich przyjaciół, gdyż uświadomił sobie, że jedyna szansa na odzyskanie ukochanej przeleciała mu koło nosa. Stwórca nie chciał by jego nowy wybranek patrzył na poczynania swojej bezdusznej rodziny i bez słowa ani ostrzeżenia przeniósł go do Instytutu, jego nowego domu. Tym czasem w osadzie korzystając z zamieszania Eliott spakował najpotrzebniejsze rzeczy w skórzany materiał i zawieszając go na kiju ukradkiem wymknął się z osady, aby wyruszyć na poszukiwania swojej ukochanej.

♠ 1012 r.
 Kolejny krzyk rozległ się echem po Instytucie. Krzyk przesycony bólem, który odczuwał młody, siedemnastoletni chłopak, zabrany z rodzinnej osady przed rokiem. Następna z natur zaczynała się w nim rodzić, poprzedzona wcześniejszą śmiercią. Była przy nim cała trójka Wybranych i sam Pierwszy. Noel stał zamyślony, wpatrując się w widok za oknem oddzielonej części Instytutu. Jego syn, James towarzysząc Jasperowi usadowieni na krzesłach rozmawiali szeptem. Jedyna Sophie zdawała się przejmować cierpieniem młodego Mikaelsona. Klatka piersiowa Henrika delikatnie uniosła się ku górze, krzyk zamarł w gardle, a powieki otworzyły się szeroko. Najpotężniejszy nie musiał wydawać rozkazów. Jasper wyszedł z pomieszczenia, aby przygotować kolejną dawkę krwi dla nowo narodzonego. 
-To był już ostatni raz, Henriku.-w pomieszczeniu rozległ się spokojny, kojący dla ucha głos Sophie. Chłopak uśmiechnął się niemrawo podnosząc się do pozycji siedzącej. Syn pierwszego pojawił się u boku Henrika, pomagając mu usiąść na krześle gdy niebieskooki Jasper podając mu rzecz niezbędną do przeżycia, krew. Dzisiaj jednak to nie koniec dla nowego Wybranego. Już od tego dnia najmłodszy z rodzeństwa Mikaelson miał rozpocząć trening pod czujnym okiem swych pobratymców. 
W tym samym czasie zrozpaczona Esther wymykając się z chaty udała się do jedynej osoby, którą mogła prosić o pomoc, Arthura. Pełna obaw stanęła przed drzwiami jego domostwa pukając do nich niepewną ręką. Ku uldze kobiety przyjaciel rodziny nie kazał jej długo czekać. Otworzył drzwi wpuszczając ją do środka. 
-Witaj Esther, czemu zawdzięczam twoją wizytę?- zagadnął Arthur spokojny tonem, skrzętnie ukrywając przy tym zdziwienie. Matka ośmiorga, a teraz już sześciorga dzieci stanęła przed młodym czarodziejem pełna nadziei.
-Witaj Arthurze, wybacz iż zawracam ci głowę, ale potrzebuję twojej pomocy. Potrzebuję zaklęcia nieśmiertelności.-poprosiła Esther. Bała się o swoje dzieci. Najstarszego syna straciła jeszcze na Starej Ziemi, a gdy przenieśli się tu, aby prowadzić lepszy żywot jej mąż wygnał jedną z dwóch córek, a najmłodszy syn zginął w tragiczny sposób. Widząc niezdecydowanie, a może nawet zdziwienie jej prośbą na twarzy panicza Sanchez ponowiła swe prośby.
-Moje dzieci umierają, Arthurze. Nie mogę pozwolić, aby działo się to nadal. Wiem, że proszę o wiele.-wyszeptała zdesperowana, pokładając jedyne nadzieje właśnie w nim. Sam Sanchez toczył w sobie wojnę, narażał się na konsekwencje związane z naruszeniem równowagi, ale jednocześnie mógłby uratować przyjaciół. Uniósł wzrok na kobietę, która była mu jak matka.
-Dobrze, zrobię to. Gdy już wszystko będzie gotowe powiadomię Cię o tym.-oznajmił, na co pani Mikaelson odczuła iż kamień spadł jej z serca. Posłała mu najszczerszy z uśmiechów.l
-Dziękuję ci bardzo, Arthurze. Naprawdę dziękuję.-zdążyła powiedzieć, zanim opuściła chatę młodego czarodzieja. Znowu wróciła do swojej chaty, gdzie wróciła do normalnych obowiązków, jak gdyby rozmowa między nią, a Arthurem nie miała miejsca.
(...)
Jak zwykle, podczas gdy Finn wraz z głową rodziny Mikaelson udał się na polowanie, dwójka braci, Elijah i Niklaus walczyli między sobą przed Tatią, która nieświadoma zalotów młodych mężczyzn siedziała przyglądając się całemu widowisku z zapartym tchem. Przyjaciel najliczniejszej rodziny w osadzie opuścił swą chatę, aby spełnić obietnicę nadaną Esther. Potrzebował jednak do tego krwi pięknej Tatii Petrovej. Dotyk czarownika miał spowodować iż krew dziewczyny wypełni flakonik ukryty w rękawie koszuli młodzieńca. Właśnie nadstawił ramię w stronę młodej kobiety, aby podstępem odebrać to na czym mu zależy, kiedy to z chaty wyłonił się Liam, wybranek Tatii. Na widok swej ukochanej idącej pod ramię z jego najlepszym przyjacielem, któremu sądził iż może powiedzieć wszystko. W jednym z dwóch bliźniaczych braci Mikaelson wezbrała się nieopisana wściekłość, miał rywali w swych starszych braciach, a teraz jeszcze w Arthurze. Gniew Liama był na tyle silny iż bez ostrzeżenia wpadł pomiędzy dwóch pojedynkujących się braci. Z ręki Elijaha wyrwał miecz i sprawnym ruchem przytknął je do gardła Sancheza. 
-Sądziłem iż jesteś mym przyjacielem, Arthurze.-powiedział młody mężczyzna nie potrafiąc ukryć złości jaka w nim tkwiła. Przez krótką chwilę wszystkie spojrzenia były wlepione w dwóch najlepszych przyjaciół, wyczekując odpowiedzi Arthura na atak Mikaelsona. Czarownik machnął jedynie ręką, a sylwetka dwudziestotrzyletniego młodzieńca z impetem uderzyła o rosnące nieopodal drzewo. Szybko pożałował tego czynu, gdy Tatia odskoczyła od niego uciekając do swej chaty, a oszołomiony Liam podniósł się z bronią w ręce. Przerażenie malowało się w jego oczach.
-Jesteś potworem.-wykrzyknął zduszonym głosem w stronę przyjaciela i razem z Klausem oraz Elijahem udał się w stronę chaty. Arthur odprowadził trójkę Mikaelsonów wzrokiem, a następnie sam wrócił do domu. Odłożył flakonik wypełniony krwistą cieczą. I pomyśleć, że dla czegoś tak małego zaatakował najlepszego przyjaciela. 

„Godzien jesteś, Panie i Boże nasz, odebrać chwałę i cześć, i moc, boś Ty stworzył wszystko, dzięki twej woli istniało i zostało stworzone.”

Prolog.


  Urodziłem się pięćdziesiąt tysięcy lat temu i od samego początku byłem skazany na zło tego świata. Ojciec zaprzedał moją duszę diabłu w zamian za swą nieśmiertelność. I tak spadły na mnie wszystkie grzechy tego świata, stałem się nieśmiertelny w każdy możliwy sposób. Duch, demon, wampir, anioł, wilkołak, czarownik, łowca, medium to właśnie ja jestem królem świata paranormalnego i z biegiem tysiącleci zaczynam to doceniać. Taida, po trzech tysiącach lat mojego życia porodziła mi syna, któremu nadałem imię James. Śmiem nazywać go nadprzyrodzoną wersją Jezusa. Gdyż nigdy nie zapłodniłem tejże kobiety. Oczywiście mój syn podzielał moje grzechy i tak oto stał się jednym z Wybranych. Jednak nie posiadał on tyle mocy co ja sam. Dwa tysiące lat później po wspólnej wędrówce z mym już dorosłym synem znalazłem nowego wybranego. Biedny, samotny z oszpeconą twarzą mężczyzna imieniem Jasper. W dniu naszego pierwszego spotkanie nie był świadom swojej mocy. Lecz szybko dotarło do niego jaka jest jego misja. Zacząłem tworzyć nowe rasy, w końcu takie było moje zadanie na Ziemi. Demony, anioły, nieśmiertelni, wilkołaki, wampiry i czarownice oraz medium. Wszystko to mogło przynieść ludzkość zgubę, jednakże ja dbałem o bezpieczeństwo ludzi w tym jakże poplątanym świecie. Po tych wszystkich dokonaniach w naszym kręgu pojawiła się słodka, ale jakże waleczna Sophie Petrova. Pierwsza , lecz nie ostatnia kobieta w naszym gronie. Przez kolejne trzydzieści cztery tysiące lat walczyłem z rasami wszelkiego rodzaju o równość w świecie jednak nie wszyscy dostosowywali się do moich zasad. Dlatego też powstała rada w której zasiadło dziewięć najpotężniejszych istot paranormalnych, które działały zgodnie z zasadami, które sam stworzyłem. Oczywiście członkowie tego też stowarzyszenia często zmieniali się za łamanie zasad. Pierwsze wykroczenie, które popełniłem ja sam to stworzenie hybrydy śmierci, aczkolwiek szybko poradziłem sobie z tym problemem, nakładając na niego klątwę pokolenia. Każda z kobiet rodu de Clermont rodziła bliźnięta o wyglądzie Matthieu i córkę, która miała ciągnąć ten niekończący się proces. Coś kiedyś w końcu to zatrzyma, ale nie uważam by nastało to w najbliższym czasie. Wampiry, które stworzyłem nie przetrwały próby czasu, lecz nie zatrzymałem procesu ich tworzenia w zamian za to stworzyłem nową, lepszą armię krwiopijców, która kiedyś za sto, tysiąc, a może nawet milion lat, będzie musiała stawić czoło mojemu ojcu, gdy nadejdzie Apokalipsa...

„Oto drzwi otwarte w niebie, a głos, ów pierwszy, jaki usłyszałem, jak gdyby trąby mówiącej za mną, powiedziały : wstąp tutaj, a to ci ukarzą, co potem mus się stać.”

niedziela, 29 grudnia 2013

Welcome.

 

Witamy wszystkich na naszym nowym blogu.
Mamy nadzieję, że docenicie naszą pracę
chętnie będziecie wyrażać swoją opinię. 

Tasha & Emily
Pe.Es. Nowe notki dodawane będą niesystematycznie. 

Bohaterzy opowiadania

Noel Somerhalder
♠ Wiek → 25 / bliżej nieokreślony
♠ Rasa → pierwsza nieśmiertelny
♠ Rodzice → Isaac i Deborah Somerhalder
♠ Data urodzenia → bliżej nieokreślona

Arthur Sanchez 
Wiek → 18 / 1000
♠ Rasa → hybryda słońca
♠ Rodzice → Demetri i Amelie Sanchez
♠ Data urodzenia → 27 marca 995 r.

Esther Mikaelson
♠ Wiek → 45 / 1000
♠ Rasa → czarownica
♠ Rodzice → Francesca i Niklaus Montana
♠ Data urodzenia → 21 września 967 r.

Jasper McCullought
Wiek → 26 / bliżej nieokreślony
♠ Rasa → wybrany
♠ Rodzice → Tristan i Henrietta McCullought
♠ Data urodzenia → bliżej nieokreślona

Niklaus Mikaelson
 Wiek → 27 / 1000
♠ Rasa → hybryda księżyca
♠ Rodzice → Esther i Mikael Mikaelson
♠ Data urodzenia → 13 grudnia 985 r.

Mikael Mikaelson
♠ Wiek → 50 / 1000
♠ Rasa → pierwotny wampir
♠ Rodzice → Jolene i Facundo Mikaelson
♠ Data urodzenia → 16 stycznia 962 r.

Henrik Mikaelson 
 Wiek → 17 / 1000
♠ Rasa → wybrany
♠ Rodzice → Esther i Mikael Mikaelson
♠ Data urodzenia → 29 lipca 998 r. 

Finn Mikaelson 
♠ Wiek → 31 / 1000
♠ Rasa → pierwotny wampir
♠ Rodzice → Esther i Mikael Mikaelson
♠ Data urodzenia → 17 kwietnia 981 r.

James Somerhalder 
Wiek → 23 / bliżej nieokreślony
♠ Rasa → syn pierwszego
♠ Rodzice → Taida Agrippa i Noel Somerhalder
♠ Data urodzenia → bliżej nieokreślona

Natasha Mikaelson 
♠ Wiek → 17 / 1000
♠ Rasa → nocny egzekutor
♠ Rodzice → Esther i Mikael Mikaelson
♠ Data urodzenia → 11 maja 995 r.

Eliott Sanchez 
♠ Wiek → 18 / 1000
♠ Rasa → pierwotny wampir
♠ Rodzice → Demetri i Amelie Sanchez
♠ Data urodzenia → 27 marca 995 r.

Liam Mikaelson 
Wiek → 23 / 1000
♠ Rasa → hybryda ciemności
♠ Rodzice → Esther i Mikael Mikaelson
♠ Data urodzenia → 6 lipca 989 r.

Kol Mikaelson 
♠ Wiek → 23 / 1000
♠ Rasa → pierwotny wampir
♠ Rodzice → Esther i Mikael Mikaelson
♠ Data urodzenia → 6 lipca 989 r.

Rebekah Mikaelson 
♠ Wiek → 17 / 1000
♠ Rasa → pierwotna wampirzyca
♠ Rodzice → Esther i Mikael Mikaelson
♠ Data urodzenia → 11 maja 995 r. 

Elijah Mikaelson 
♠ Wiek → 29 / 1000
♠ Rasa → pierwotny wampir
♠ Rodzice → Esther i Mikael Mikaelson
♠ Data urodzenia → 25 sierpnia 983 r.

Tatia Petrova
♠ Wiek → 17
♠ Rasa → sobowtór
♠ Rodzice → Clara i Benjamin Petrov
♠ Data urodzenia → 29 kwietnia 995 r.

Sophie Petrova
♠ Wiek → 24 / bliżej nieokreślony 
♠ Rasa → wybrana
♠ Rodzice → Hiacynta i Peter Petrov
♠ Data urodzenia → bliżej nieokreślona

Matthieu de Clermont
Wiek → 25 / 1795
♠ Rasa → hybryda śmierci
♠ Rodzice → Ysabeau i Philippe de Clermont
♠ Data urodzenia → 28 czerwca 218 r.


Draco Danvers
Wiek → 22 / 1598
♠ Rasa → wampir
♠ Rodzice → Sheridan i Louis Danvers
♠ Data urodzenia → 16 września 416 r.
Opis ras

  • pierwszy nieśmiertelnypierwsza nieśmiertelna istota, połączenie wszystkich ras istniejących na ziemi, stwórca świata paranormalnego.
  • syn pierwszegostworzony a nie zrodzony. Kobieta narodziła syna za sprawą Lucyfera, pierwsze dziecko istoty nieśmiertelnej. 
  • wybrany istota paranormalna stworzona przez pierwszego nieśmiertelnego na jego podobieństwo. Oznaczona niewidocznym tatuażem na nadgarstku. 
  • nocny egzekutorwybrany wampir przez pierwszego. Podpisuje pakt na wierność i wypełnienie 2000 misji mordując przy tym wybrane stworzenia nadprzyrodzone.
  • pierwotny wampirwampir, który stał się potworem za pomocą magii, a nie z krwi swego pobratymca.
  • hybryda ciemnościpołączenie wampira i demona, moc demona uaktywnia się w nich z chwilą przemiany potęgując utratę człowieczeństwa.
  • hybryda księżycapołączenie wampira i wilkołaka, moc wilkołaka uaktywnia się w chwili pierwszego mordu, obłożeni klątwą księżycową.
  • hybryda słońca połączenie wampira i czarownika, moc czarownika jest aktywna od chwili narodzin. Lecz tylko wybrani zostają przy mocy podczas przemiany w krwiopijce.
  • hybryda mrokupołączenie demona i czarownika. Demon od urodzenia, jednak czarownikiem staje się dopiero po nieudanym przekazaniu mocy. 
  • hybryda śmiercipierwsza hybryda wampira i demona, oddająca swoją moc i ciało następnemu wcieleniu. Od początku znająca swoją przyszłość.
  • czarownicaosoba obdarzona mocą, czerpiąca energie z natury. Jest istotą śmiertelną. 
  • sobowtórosoba niekoniecznie spokrewniona z istotą o identycznym wyglądzie. 
  • człowiekistota śmiertelna, uległa na wszelkie moce stworzeń nadprzyrodzonych.
  • wilkołakczłowiek obrzucony klątwą księżyca przekazywana w genach z pokolenia na pokolenie, przemieniająca się w wilka każdej pełni. 
  • wampirstworzenie długowieczne, nabierające siły wraz z wiekiem. Stworzony z krwi pierwotnego, z którym powiązany jest życiem. 
  • rozpruwaczwampir z wyłączony uczuciami, żywiący się krwią i bólem śmiertelników. 
  • anioł istota boska, wierna swemu Ojcu. Potężna i trudna do unicestwienia, zdolna do porzucenia swojej mocy. 
  • mediumśmiertelna istota paranormalna posiadająca zdolność kontrolowania umysłów.
  • kotwicaistota trzymająca w ryzach świat umarłych paranormalnych i świat żywych. Czująca ból każdego stworzenia nadprzyrodzonego. 
  • człowiek nieśmiertelnyczłowiek obdarzony nieśmiertelnością czujący ból, głód i pragnienie. Pozbawiony jakichkolwiek mocy. 
  • antychrystdziecko człowieka i demona, posiadające niezwykłą, potężną moc, która mogłaby by zniszczyć zastępy aniołów. 
  • dziecię zładziecko zrodzone z przynajmniej jednej istoty paranormalnej, nie mające szans przeżycia więcej niż sześć lat i sześćdziesiąt sześć dni. 
  • łowcaśmiertelnik obdarzony nadnaturalną siłą, czujący silną potrzebę zabijania lub zwykły człowiek z pasją.
  • wampir Augustinewampir stworzony na potrzeby badań przez człowieka, od chwili „narodzin” trzymany w zamknięciu.
  • podróżnikczarownik posiadający dar opętania przynależący do specjalnej grupy, z której łatwo można zostać wykluczonym.
  • antidotumistota, w której krwi krąży lekarstwo na nieśmiertelność. 
  • demondusza śmiertelnika, który zaprzedał ją w pakcie z demonem. Trafiając do piekła traci swoje człowieczeństwo. 
  • zombieumarli, którzy w jakiejś części wróceni do życia. 
  • upadły anioł anioł, który zrzekł się swojej mocy za zgodą archanioła, lub , który za przewinienia został strącony na Ziemię. 
  • spirycystaśmiertelnik, który posiada zdolność komunikowania się ze światem zmarłych. 
  • wampierzumarły wampir, który za sprawą czarownic wraca do żywych. 
  • duchdusza stworzenia, które nie zakończyło wszystkich swoich spraw na Ziemi. 
  • więzień czeluścidusza uwięziona w piekle, która trafiła tam za swoje grzechy. 
  • rada Dziewięciustowarzyszenie trzech wampirów, demonów i czarownic, odpowiedzialnych za wyznaczanie zasad i utrzymanie porządku w świecie paranormalnym. 

    „A nie mógł nikt na niebie, ani na ziemi, ani pod ziemią otworzyć księgi ni na nią patrzeć.”